Dziś naprawdę krótko, bo mi się nie chce pisać! :P Od kiedy zaczęłam, codziennie ćwiczę 30 minut. To naprawdę przyjemne! Dziś rano wlazłam na wagę, z ciekawości, na czczo i jak mnie Bóg stworzył - 57,1 kg. :D
Co dziś jadłam?
Śniadanie
4,5 łyżki serka wiejskiego 3%, 1 banan, 6 orzechów nerkowca, 2 łyżki otrębów granulowanych
Drugie śniadanie
1 jabłko
Lunch
Bułka grahamka przekrojona na pół, każda połówka posmarowana 1/2 łyżki pasztetu sojowego, na każdej połówce 1/2 plasterka żółtego sera + 1/2 ogórka pokrojonego w słupki
Obiad
3 łyżki ryżu brązowego ugotowanego, 2 łyżki soczewicy ugotowane, 1 talerzyk fasolki szparagowej, 10 małych różyczek kalafiora
Kolacja
bułka grahamka przekrojona na pół, każda połówka posmarowana 1/2 łyżki pasztetu sojowego + 2 korniszony pokrojone w plasterki i ułożone na bułeczce
Piłam dziś kawę z mlekiem 0,5%, wodę, zieloną herbatę i uwaga... NADPROGRAMOWO zjadłam 1 liczi. ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz